Reklama
Reklama
Jedzenie (śniadania) pyszne, wrapy/ panini itp wszystko zdało test - świeżutkie warzywa, dobre połączenie smaku- tu 5 gwiazdek. Natomiast kawa… pozostawia wiele do życzenia.
Jeśli ktoś choć odrobine zna się na kawie tutaj nie posmakuje. Espresso przeciągnięte i rozwodnione, Americana nie do przełknięcia (dawałam szanse dwa razy) cappuccino ratuje tylko to ze ma mleko, ale myślę że nawet z rozpuszczalnej śmieciowej kawy zrobiłabym lepsze. Prośbę o dodatkowe mleczko (raz osobiście, drugi raz przy stoliku, kiedy podeszła Pani z jedzeniem) zapomniana lub olana?! Nie wiem, ale jestem w stanie zrozumieć, bo był duży ruch :) podsumowując dla mnie super śniadanie to -dobra kawa i pyszne jedzenie- tutaj niestety nie można na to liczyć… może za każdym razem trafiłam na kogoś bez szkolenia/doświadczenia w obsłudze ekspresu ? Może.
Reklama
Reklama
Odwiedziliśmy dzisiaj po raz pierwszy knajpkę, szukając śniadań. Zamówiliśmy szakszuke oraz angielskie śniadanie. Jeżeli chodzi o śniadanie angielskie było smaczne, niestety szakszuka została podana niedoprawiona na brudnej patelni, przez którą odechciewa się jedzenia. A jeżeli już chce się zjeść, to trzeba uważać czy nie znajdzie się tam przypadkiem teflon. Jeżeli ktoś decyduje się na taką formę podania, powinien kontrolować czystość.
Kiedyś było miło i zjeść i posiedzieć, ale od jakiegoś czasu zmienia się tylko na gorsze. Panie z obrażonymi minami, niechętnie odpowiadają na jakiekolwiek pytania, na głośnikach w lokalu cały czas jakiś pato rap z przekleństwami. I to nie jedna piosenka tylko cała playlista. Żałowałam, że nie wzięłam na wynos.
Reklama