Denys Kalinichenko

Denys Kalinichenko

1
Reviews
0
Useful
Review of CarFactor.pl - Used Cars
Denys Kalinichenko
Denys Kalinichenko 2022.10.10
     
Jak stracić 3 miesiące życia, ponad tysiąc złotych, mieć dużo stresu i zostać bez wymarzonego samochodu? Z pomocą na pewno przyjdzie CarFactor, firma, dla której klient znaczy tyle co nic. Jak ktoś jednak zamierza współpracować z tą firmą, bądźcie świadomi swoich praw i przeczytajcie art. 566 par. 1 kodeksu cywilnego, bo na pewno ten artykuł wam się przyda, jak będziecie musieli dochodzić swoich praw. Zleciłem firmie znalezienie dla mnie samochodu BMW X3 E83 3.0d, budżet – 30 tyś zł. Wiadomo, że po kilku przesłanych ofertach (o których już nie będę się tutaj rozwodzić, tylko wspomnę, że niektóre egzemplarzy były uszkodzone) cena zaczyna wrastać, jak to zawsze u CarFactor. Ale dobra, sami się na to zgadzamy, więc lecimy. W końcu udało się znaleźć „dobry egzemplarz” w Polsce, a po „fachowej” diagnozie, za którą zapłaciłem 1500 zł, Marcin Ogiegło rekomenduje auto do zakupu. Z usterek, „diagnoza” wykazuje TYLKO „lekkie zapocenie skrzyni biegów”, na co się zgadzam. Finalna cena auta – 36500. Okazja, bo z dostawą pod drzwi. Nic, tylko się cieszyć i czekać na samochód. W dniu dostawy samochodu i po opłaceniu całej kwoty, koledzy, którzy przywieźli auto informują, że istnieje „lekkie bicie na kierownicy” na prędkości powyżej 100 km/h, co od razu mi dało do myślenia, że coś jest nie tak, ale dobra, zrobię kalibracje kół i zobaczymy. Jakże byłem zaskoczony, gdy po 30 min jazdy ten idealny samochód zaczął się...przegrzewać, tracić moc, pojawiła się kontrolka ciśnienia oleju. Zgłosiłem te usterki Panu Marcinowi i się umówiliśmy, że zawiozę auto na kolejny dzień do serwisu na własną rękę. Oddałem auto do serwisu i po upływie parę tygodni dostałem informacje, że akumulator i alternator nadają się do wymiany. Po tym dostałem telefon od p. Marcina, w sumie jeden z niewielu w tej sytuacji, gdzie próbował mi wmówić, że „no wie Pan, nie jest to do końca rękojmia, samochód jest stary” i, tutaj uwaga, MA PRAWO SIĘ ZEPSUĆ! Firma, która robi biznes na tym, że SPRAWDZA UŻYWANE SAMOCHODY PRZED ZAKUPEM ZA PIENIĄDZE, TWIERDZI, ŻE SAMOCHÓD MA PRAWO SIĘ ZEPSUĆ od razu po zakupie. Proponował także podzielić koszty naprawy. Śmiech na sali, lecz kiedy poprosiłem o raport diagnozy za 1500 zł, p. Marcin powiedział, że nie zostawi mnie samego, i że wszystko załatwimy. Owszem, zapłacił wtedy za naprawę alternatora i akumulatora, co jednak nie rozwiązało problem przegrzewającego się silnika. Cały czas komunikacja z firmą była napięta, musiałem sam ogarniać serwis, info od Marcina i td. Tak w celu podsumowania wszystkich usterek, które wyszły na jaw po 30 min jazdy: - wibracje na kierownicy pod czas jazdy; - PRZEGRZANIA SILNIKA po 30 minutach jazdy; - USTERKA CIŚNIENIA OLEJU; - diagnoza jednego z modułów wskazała na PRZEBIEG 572000 km zamiast 305000 km; - nie działało tylne prawe światło postojowe; - całkowity brak historii serwisowej samochodu – pierwszy niemiecki wpis na 10 tyś km, następny już w Polsce na 285 tyś; Kurdę, no niezła diagnoza za 1,5K, nie sądzicie? Kiedy powiedziałem, że chcę odstąpić od umowy, i jeżeli firma się nie zgodzi, to będę musiał pójść do sądu. P. Marcin, bardzo obrażony moją wiadomością, oczywiście powiedział, że jestem winny, bo wybrałem zły serwis i że nie pozwoli bym go starszył xD Po tym musiałem zwrócić się za pomocą do adwokata, z którym p. Marcin też nie zamierzał prowadzić rozmów, no bo „wie Pan, możemy porozmawiać jak normalni ludzie”. P. Marcin nawet wspomniał o rekompensacie, która według niego polegałaby na...naprawieniu auta. Więc tak naprawdę na tym, co i tak według prawa musiałby zrobić. W końcu, po 3 miesiącach, p. Marcin zgodził się odebrać ten samochód. Brawo, nagroda za najlepszą obsługę klienta trafia do CarFactor. Chciałem odebrać swoje paliwo i nawet umówiliśmy się na zwrot kosztów za paliwo, ale jednak po upływie 3 tygodni olali mnie i po prostu OKRADLI po raz kolejny na kolejne 508.50zł A tak już na poważnie, to odradzam wszystkich od współpracy z tą firmą. Bo jak dotknie was to co mnie, to #CarFactor zrobi wszystko, żeby was oszukać na każdym etapie załatwiania takiej sprawy.